Kultowe ciasteczka z dziurką przekładane ulubionym dżemem (w moim wypadku powidłami śliwkowymi). Bardzo kruche i niezwykle smaczne. Smakują zdecydowanie lepiej od tych kupionych w sklepie. Wytnijcie takie kształty jakie chcecie a będą super prezentować się na stole kiedy przyjdą goście. Wiórki kokosowe dodają ciastkom charakteru. Ja bym z nich nie rezygnował ;)
Składniki (ok. 45 złożonych ciasteczek):
- 500 g mąki pszennej
- 125 g cukru pudru
- 1 opakowanie (30 g) cukru waniliowego
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 250 g margaryny lub masła, schłodzonej
- 2 jajka (jedno całe a drugie oddzielnie białko i żółtko)
- 1 łyżka kwaśnej śmietany 18%
- ok. 50 g wiórków kokosowych
- mały słoiczek ulubionego dżemu lub powideł (u mnie śliwkowe)
Schłodzone ciasto rozwałkuj na grubość ok. 3-4 mm (jeśli to potrzebne podsyp mąką). Najlepiej jest je podzielić na kilka mniejszych porcji wtedy łatwiej się wałkuje. Wykrój odpowiednie kształty. W połowie z nich wykrój środek.
Ciastka wyłóż na blaszkę z papierem do pieczenia. Te z dziurką posmaruj roztrzepanym białkiem i posyp wiórkami kokosowymi.
Piecz ok. 8 - 10 minut w 175 st. na złoty kolor. Proszę obserwuj jak się pieką, aby się nie przypaliły. Gotowe ciasteczka wystudź na kratce i przełóż powidłem. Jeśli powidło jest bardzo gęste możesz dodać do niego 1 łyżkę wody, szczyptę cynamonu (opcjonalnie) i podgrzać na małym ogniu przez kilka minut.
Smacznego ;)
uwielbiam! ciastka tego typu, najpyszniej *.*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :>