Zafascynowany ostatnim przepisem na ciasto drożdżowe zrobiłem kolejny wypiek z jego użyciem. Ciasto fantastycznie smakuje z kakaowym nadzieniem. Dodatkowo po upieczeniu warkocz smaruje się stopionym masełkiem i posypuje się całość mieszanką cukru z cynamonem. Ciasto idealne na zimno jak i na ciepło do popołudniowej kawy :) Przepis tak samo jak poprzedni pochodzi z gazety Claudia Apetyt.
Składniki:
- 1 porcja ciasta podstawowego z tego przepisu (kliknij)
- 6 łyżek (90 g) masła, miękkiego
- 1/3 kubka płatków migdałowych
- 75 g cukru trzcinowego
- 1/2 kubka kakao (użyłem DecoMorreno)
- 2 duże żółtka
- 1/2 płaskiej łyżeczki mielonego cynamonu
- 1 łyżeczka mąki tortowej (użyłem zwykłej pszennej) + do oprószenia
- szczypta mielonego pieprzu cayenne (pominąłem)
Na oprószonej mąką stolnicy rozwałkuj gotowe ciasto na prostokąt o wymiarach ok. 25x46 cm. Na cieście rozsmaruj wykonane nadzienie , zostawiając 2-cm wolne brzegi. Brzegi ciasta wysmaruj wodą. Zaczynając od dłuższego boku zwiń równo ciasto w roladę. Lekko dociśnij, aby się nie rozkleiła. Roladę przełóż łączniem do dołu na tacę i włóż do zamrażalnika na 30 minut.
Zmrożoną roladę przetnij wzdłuż i wyłóż ją na blaszkę z papierem do pieczenia. Z jednej strony zlep oba końce przecięciem do siebie. Obie połówki ciasta zapleć ze sobą, w taki sposób, aby powstał warkocz. Nadzienie powinno być na zewnątrz wieńca. Końce warkocza także zlep ze sobą i podłóż pod spód ciasta. Całość przykryj folią spożywczą i odstaw do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na 30 minut.
Po wyrośnięciu zdejmij folię i piecz warkocz w 175 st przez ok. 30 - 35 minut, (lub więcej), aż się zezłoci.
Posypka:
- 55 g cukru trzcinowego
- 1/2 płaskiej łyżeczki mielonego cynamonu
- 4 łyżki (60 g) masła, roztopionego do posmarowania ciasta
Smacznego :)
Wow ,ale pysznie wygląda.
OdpowiedzUsuńimponujący!
OdpowiedzUsuńNo to juz mam plan na najblizszy dzien :)
OdpowiedzUsuńZapraszam tez do mnie na blog, moze spodobają Ci się moje wypiieki.
Pozdrawiam, Marta.
Dziękuję za odwiedziny :)
UsuńCieszę się, że przepis się podoba :) Ciasto wychodzi naprawdę smaczne.
A co do Pani bloga, to rewelacja. Dodaję do zakładek, aby nie zapomnieć :)